Dziewczyny! Stał się cud! Po miesiącu chorowania (z przerwą na urlop w Chorwacji) mój syn wrócił do przedszkola!!! W związku z powyższym ogłaszam pełną mobilizację własnego tyłka i wracam do częstego pisania. Jak długo dopisze nam zdrowie? Zobaczymy ;) Nie wiem jak Wasze dzieci, ale mój maluch odkąd...