TOP 10 – książki dla maluchów i przedszkolaków na święta (i nie tylko…)

Wiem, że przed świętami zarobiona jesteś po kokardy, dlatego w dzisiejszym wpisie będę się streszczać na maxa. Jeśli jednak szukasz naprawdę pięknych książek dla malucha lub przedszkolaka zostań tu ze mną na chwilę. TOP 10 dla starszych dzieci znajdziesz TUTAJ – KLIK.
Pamiętaj, że polecane przez nas zabawki znajdziesz w dziale GRY I ZABAWKI
TOP 10 – KSIĄŻKI DLA MALUCHÓW I PRZEDSZKOLAKÓW
„MOJE PIERWSZE MEMO. ZWIERZĘTA” wyd. Adamada
Jedna z najbardziej pomysłowych książek jakie ostatnio widziałam. Pięknie wydana, z przesuwającymi się okienkami do zabawy w memo. Uczy bawiąc, a takie książki cenię sobie bardzo, dedykowana dzieciom od 2 – 4 roku życia.
Każda strona kartonowej książki to inny ekosystem. Znajdziemy się w lesie, na sawannie, na polu, zanurkujemy w głąb oceanu i przemierzymy arktyczne lodowce. Każda strona to gwarancja wielu minut wyszukiwania, nazywania zwierzątek, naśladowania ryku lwa i pohukiwania sowy. Piękne ilustracje przyciągną uwagę każdego malucha i jestem pewna, że ten tytuł okaże się hitem w każdym domu zamieszkanym przez małego odkrywcę…
„W OCEANIE”, „NA FARMIE”, „W ARKTYCE” wyd. Edukacyjny EGMONT
Nowa seria książek dla najmłodszych skradła moje serce. Po raz kolejny w przygodzie z czytaniem będą towarzyszyć nam zwierzątka. Tym razem pojedziemy na farmę, by dowiedzieć się co jedzą krowy i zajrzeć do kurnika. Odkryjemy dziką Arktykę, przywitamy się z lisem polarnym, orką i gronostajem. Pośród rafy koralowej pozdrowimy piękną mantę i przyjrzymy się z bliska delfinom.
Wszystko to umilą nam foliowe okienka, które sprawią, że te edukacyjne książeczki staną się dla dziecka niemal magiczne. Polecamy!
Całą serię znajdziesz TUTAJ
„KOTKI IDĄ SPAĆ” B. Castro Urio wyd. Adamada
To śliczna książka dla maluchów, która nie tylko sprawi, że dziecko zapamięta nazwy kolorów, ale jak dobrze pójdzie, to pomoże również zasnąć. Do pustego domku powoli przybywają kotki – każdy w innym kolorze. Zajmują one kolejne pokoje i szykują się do spania. W czasie czytania pojawia nam się w domku coraz więcej barwnych okienek, w które ciekawski maluch nie raz będzie wkładał paluszki. Jak dla mnie cudo <3
„ŻÓŁWIK Z OCEANU” Zofia Stanecka, Magdalena Kozieł – Nowak wyd. Nasza Księgarnia
Totalny hit dla maluchów, a może i starszaków. Ja wraz z moim siedmiolatkiem zachwyciliśmy się książką jakbyśmy mieli po cztery lata 😉 Tuli Tuli to przyjazny, opiekuńczy duszek, który opowie nam o oceanie i mieszkającym w nim Pikinie. Ta wzruszająca, poruszająca małe serca historia zacznie się nocą, pod osłoną księżyca, gdzie żółwica zielona złoży na plaży jaja, by po niedługim czasie wykluły się z nich małe żółwiki. Wraz z jednym z nich pokonamy ogromne fale, będziemy cieszyć się z lekkości jaką daje pływanie, poznamy skrywających się w rafie sąsiadów i odnajdziemy przyjaciół. Poza pięknie, poetycko wręcz napisanej historii, w książce znajdziemy troszkę naukowych faktów, zobaczymy ilustracje przypływów i odpływów, dowiemy się jak możemy pomóc żółwikom na co dzień.
Ponieważ Tuli Tuli wędruje po całej Ziemi i jest bardzo ciekawski, z ogromną nadzieją wypatruję kolejnych części tej książki.
„MAŁY ATLAS ZWIERZĄT” Ewa Kozyra – Pawlak i Paweł Pawlak wyd. Nasza Księgarnia
Dzisiejszy wpis zdominowały zwierzęta, ale przyznajcie sami – który maluch nie lubi zgłębiać świata naszych małych (i dużych) przyjaciół…
Mieliśmy już atlas ptaków i motyli tej niezwykle uzdolnionej pary, teraz przyszedł czas na zwierzątka. Kogo poznamy w tej części? Odwiedzimy między innymi ślimaczka, jeżyka, liska czy bobra. Pochichoczemy widząc jaki prezent zostawiła po sobie kuna pomieszkująca na strychu domu Pani Ewy i Pana Pawła. Spotkamy się z odważnym lisem, dowiemy się gdzie najlepiej czują się myszki i gdzie ukrywa lusterko sarenka 😉
Przy okazji jak zwykle będziecie sunąć palcami po ilustracjach nie wierząc, że pod nimi znajduje się jedynie kartonowa strona. Kolejne arcydzieło Państwa Pawlaków. Brawo! Czekamy na więcej…
„BASIA DO SŁUCHANIA” Zofia Stanecka, Marianna Oklejak wyd Egmont
Nie zliczę już chyba ile razy płyta z opowiadaniami o Basi kończyła nasz, a właściwie Maćka, dzień. Od dawna czytamy wszystkie opowiadania o tej mądrej dziewczynce, jej braciach, przyjaciołach, rodzicach. Gości w naszej biblioteczce odkąd nasz syn skończył cztery lata i często do tych książek wracamy. Żałuję, że nie nagrałam reakcji Maćka kiedy dostał tę książkę i zrozumiał, że teraz ma ulubione historie również w formie audiobooka.
Jeśli nie znacie jeszcze Basi, to koniecznie zacznijcie od tej książki. Znajdziecie w niej 11 opowiadań do czytania i … słuchania. Prosimy o kolejne audiobooki, które obecnie wróciły w naszym domu do łask.
„ŻÓBR POMPIK. POLINKA ZAGINĘŁA.” Tomasz Samojlik wyd. Media Rodzina
Zacznę od tego, że Pana Tomasza u nas w domu się wielbi. Jego książki są pełne wiedzy o lesie, zwierzętach, przyrodzie. Od dawna czytamy serię „WYPRAWY”, w której to Pompik wraz z rodziną odwiedzają Parki Narodowe Polski. Każda część to inny region kraju i niezwykle ciekawe, edukujące przygody.
Ale ja dziś przychodzę z czymś innym. Z książką, która oczaruje młodego czytelnika. Kto lubi książki z okienkami? Tutaj jest ich aż 50! A co tak właściwie się stało? Żubr Pompik nie może znaleźć swojej siostry Polinki. Wybiera się na poszukiwania oddalając się coraz bardziej od rodziny. Będzie zaglądał pod kamienie, za krzewy i drzewa, a nawet poszuka, czy Polinka nie chowa się za innymi zwierzątkami? Jak się skończy ta przygoda? Zobaczcie sami. Po drodze pochylcie się nad pięknymi ilustracjami i pogadajcie o tym co widzicie lub o tym, co się czai za okienkami. Pan Samojlik dla najmłodszych to jest prawdziwy sztos!
„NIE MA JAK W DOMU” Doro Gobel, Peter Knorr wyd. Babaryba
Dawno już w naszym domu nie było książki obrazkowej, chociaż jakiś czas temu młodszy Maciek przepadał za nimi. Potrafił wymyślać nieskończoną ilość historii i śledzić losy poszczególnych bohaterów tak długo, że usypiałam u jego boku 😉 Zastanawiałam się czy taka książka ma jeszcze szansę się u nas przyjąć i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam.
Okazało się, że zaglądanie do cudzych domów jest bardzo wciągające. Maćka już na pierwszej stronie rozbawił Andrzej, który goni śmieciarkę z kubłem na śmieci i rozerwanym workiem w dłoni. Zobaczymy co się kryje na poddaszach, czym zajmują się dzieci w przedszkolu i powitamy na świecie maleństwo Julii i Roberta. W książce jest tyle szczegółów, że nie znudzi wam się przez dłuuuugiii czas. Akurat starczy do wiosny, kiedy znowu dzień będzie dłuższy i większość czasu będziemy spędzać w ogrodzie.
„BALONOWA 5” Gosia Herba, Mikołaj Pasiński wyd. ART Egmont
Na Balonowej 5 stoi przepiękna, pełna życia, zwierzaków i dziwolągów kamienica. Dzisiaj zajrzymy do każdego mieszkania i zobaczymy co robią pająki mieszkające pod szóstką i o czym śni hipopotam z siódemki. Czego w swoim czerwonym azylu szuka myszka, gdzie podziała się sowa i czy możliwe, że żaby tworzą prawdziwy rap? Chcecie poznać przepis na ciasto „piegusowy orangutan”? A może nauczymy się wampirzego tańca, który akurat ćwiczy nietoperz?
Przyznaję bez bicia – dawno nie widziałam tak przyjaznego i pełnego radości społeczeństwa. A szkoda…
„KRAINA LODU II. KOCHAM TEN FILM” oraz „KRAINA LODU. BIBLIOTEKA BAJEK” wyd. Egmont
Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać Anny i Elsy? Kiedy tylko do kin weszła druga część „Krainy lodu” ja już stałam z popcornem ciągnąc za sobą siedmiolatka na „dziewczyńską” bajkę. Szybko okazało się, że i młody się wkręcił. Książka „KRAINA LODU. Kocham ten film” jest wiernie oddaną historią bajki i będzie świetnym prezentem dla fanek i fanów mieszkańców Arendelle.
Tym razem będzie więcej magii, tajemnicze plemię zwane Northuldrowie, duchy lasu i rzeka Ahtohallan, która przyzywa swoim śpiewnym głosem Elsę. Druga książka, z serii Biblioteka Bajek, to mocno skrócona, ale pięknie zilustrowana wersja obu części „Krainy Lodu”, a także mnóstwo dodatkowych historii z Olafem, Svenem, Kristofem i cudownymi siostrami w tle.
Polecane przez nas zabawki znajdziesz w dziale GRY I ZABAWKI