Paddington kończy 60 lat – z tej okazji mam dla Was prezent <3

Czego można życzyć niedźwiadkowi pochodzącemu z „mrocznych zakątków Peru”? Chyba niekończącego się słoja z marmoladą, kubków wypełnionych aromatycznym kakao i żeby nigdy nie zgasła w nim ta cudowna, dziecięca naiwność i otwartość na świat.
Panie i Panowie!!! Miś Paddington kończy w tym roku 60 lat!!! Kto by pomyślał, że taki z niego staruszek?
Nasza miłość do niedźwiadka w czerwonym kapeluszu i niebieskim płaszczyku zaczęła się wyjątkowo, nie od książki, a od obejrzenia dwóch filmów z naszym bohaterem w roli głównej. Już wtedy młody zapragnął by z nami również zamieszkał jakiś żywy miś i zastanawiał się gdzie moglibyśmy takiego znaleźć… W tym celu wybraliśmy się nawet na olsztyński dworzec kolejowy, bo jak odmówić pięciolatkowi, który patrzy tymi oczami kota w butach, pełnymi nadziei i miłości. Misia nie znaleźliśmy, ale za to spałaszowaliśmy lody, które i Paddingtonowi na pewno by posmakowały.
Z okazji tego wspaniałego jubileuszu skusiliśmy się na przeczytanie pięknie wydanej, papierowej wersji przygód niedźwiadka z Peru. Po niezwykle długiej i męczącej podróży dotarł on do Anglii, gdzie na londyńskiej stacji Paddington znajdują go Państwo Brown. Od tej pory będzie częścią tej niezwykłej rodziny. Nad wyraz uroczy, dobroduszny, ale czasami gapowaty i niesforny miś wniesie do domu Brownów sporo emocji, humoru i przygody. Już pierwszego wieczoru spowoduje małą powódź w łazience, co zataić mu pomogą Jonatan i Judyta – dzieci Państwa Brown.
Okaże się, że schody ruchome mogą narobić sporo kłopotów, opadający na czoło kapelusz może stać się przyczyną niezłego zamieszania, a wizyta w teatrze może skończyć się propozycją arcyciekawej pracy. W książce znajdziemy wiele powodów do śmiechu, jak wtedy kiedy miś podejmuje próby stworzenia działa malarskiego czy wykona popisową sztuczkę magiczną z użyciem zegarka pana Curry – niezbyt uprzejmego sąsiada. Oszczędny Paddington weźmie udział w zawodach na zbudowanie największego i najpiękniejszego zamku z piasku, odbędzie całą masę życiowych pogaduszek z panem Gruberem (właścicielem sklepu z antykami) i zdobędzie sympatię wszystkich sprzedawców z targowiska przy Portobello Road. Przeżyje całą gamę emocji począwszy od ekstatycznego szczęścia kiedy ujrzy pierwszy tort z okazji swoich urodzin, po ogromne oburzenie gdy okaże się, że lornetka za którą zapłacił w teatrze nie staje się jego własnością, a tylko gadżetem na czas trwania spektaklu.
„Miś zwany Paddington” to pierwszy tom przygód niezwykłego niedźwiadka. Po przeczytaniu książki czujemy ogromny niedosyt i chętnie sięgniemy po kolejne części. W drugiej rodzina Brownów wybiera się do Francji na rodzinne wakacje – czuję, że będzie ciekawie.
A jeśli kiedyś odwiedzę Londyn, na pewno odwiedzę stację Paddington, usiądę na ławeczce misia i zrobię sobie zdjęcie z jego figurką 🙂 Byliście tam?
KONKURS NA URODZINY MISIA
Zgodnie z obietnicą, z okazji 60 urodzin Paddingtona mam dla Was niespodziankę. 2 egzemplarze książki „Miś zwany Paddington”, dzięki uprzejmości wydawnictwa ZNAK, trafią w Wasze ręce.
Co należy zrobić? Zostawić pod tym tekstem komentarz, w którym wyrażacie chęć otrzymania książki. Będzie mi również miło jeśli udostępnicie ten post na swoim Facebooku i zaprosicie znajomych do zabawy (nie jest to jednak warunek konieczny wzięcia udziału w konkursie). Zabawa trwa do 1o listopada. Powodzenia 🙂
P.S. Pamiętajcie, że każdy Wasz komentarz musi być przeze mnie zatwierdzony (co robię 1 – 2 razy dziennie). Nie martwcie się jeśli nie pojawi się on chwilę po tym jak go opublikujecie 🙂
ROZWIĄZANIE KONKURSU:
Książki wędrują do :
Pani Iwony (Niech Miś służy Zajączkom) – „Misia Paddingtona chętnie przygarnęłyby moje przedszkolne Zajączki ❤️❤️ Uwielibiają czytać książki, a to byłaby kompletna NOWOŚĆ …”
Pani Anety – „Misia Paddingtona odkryliśmy niedawno, jakieś 3 tygodnie temu. Wczesniej sadzilam ze to smutny mis i raczej dla starszych dzieci. Sama nie wiem czemu… Wypożyczylam moim synom książeczkę z biblioteki o małym gapowatym Misiu bo okladka mnie zachecila Dzieci smialy się w głos kiedy wieczorem czytałam im 3 razy z rzędu ta sama historie. Następnego dnia obejrzeliśmy o nim film. (…)
Gratuluję i czekam do końca tygodnia na adres do wysyłki.
PRZEGAPIONE NA BLOGU…
JEŚLI CHCESZ ZOBACZYĆ KTÓRYŚ Z PONIŻSZYCH WPISÓW, WYSTARCZY, ŻE KLIKNIESZ W ZDJĘCIE LUB JEGO TYTUŁ <3
Nauka literek i cyferek – KLIK
GRA PLANSZOWA, Z KTÓRĄ TABLET NIE MA SZANS – KLIK
30 ZDAŃ, KTÓRE DODADZĄ DZIECKU SKRZYDEŁ
PIĘKNE KSIĄŻKI OD ROCZNIAKA DO STARSZAKA
Dołącz do fantastycznej społeczności CoverBaby na Facebooku – TUTAJ
i obserwuj moją rodzinkę na Instagramie – TUTAJ <3
Annadilli
Bardzo chętnie zaopiekujemy się Misiem Paddingtonem, a raczej książeczką o nim
Ola
O tak bardzo pragne otrzymac ksiazke dla moich dwoch łobuzow ktorzy z misiem maja bardzo wjeme wspolnego….. Oj czasmi sz zaduzo
marciak
Moi mali czytelnicy, Hubert i Maluszek, który ma się pojawić na świecie za 4 tygodnie, bardzo proszą o jeden egzemplarz książki o misiu.
Iwona
Misia Paddingtona chętnie przygarnęłyby moje przedszkolne Zajączki ❤️❤️
Uwielibiają czytać książki, a to byłaby kompletna NOWOŚĆ …
Klaudia
Uwielbiam Misia Paddingtona! Czas, żeby moja Basia też go poznała. Super byłoby wygrać tę książkę 😉
Joanna
Bardzo chętnie przeczytalibyśmy książkę o miśku. Film widzieliśmy i syn ryczał ze śmiechu:) Pamiętam tę opowieść z mojego dzieciństwa i chciałabym móc ją czytać moim dzieciom teraz.
Mariola Nowak
Z moim 5-latkiem byliśmy na Paddingtonie w kinie. Czas na rozpoczęcie przygody z książkami o tym przesympatycznym niedźwiadku. Jestem bardzo zainteredowana otrzymaniem tych książek! Na dobry początek:)
Ania
Bardzo chętnie przygarnę Misia już słyszę ten radosny śmiech mojej Tosi słuchającej opowieści o niesfornym niedźwiadku
Kasia
Syncio uwielbia czytać książki, więc z chęcią poznamy Misia 🙂
Krysia
Najmłodszy synek jak tylko zobaczył Misia Paddingtona to od razu go bardzo pokochał☺ Narazie mamy tylko przytulankę, ale z chęcią przygarniemy książeczkę
Beata / Ola
Mis kończy 60 lat a moja córka Ola 6 !!! Pomimo tego nadają na tych samych falach. Byliśmy w kinie na Paddingtonie i Olcia była zachwycona , mam nadzieję że książka też będzie urocza i córka się w niej zakocha 🙂 Wtedy każdy wieczór będzie zaczytany aż do północy …..
Karolina
Chętnie przygarnę książkę o Paddingtonir. Jestem ciotka, która obdarowywuje dzieci książkami.
MagdaKL
Oj tak… Bardzo chciałabym przrczytać moim milusińskim o przygodach Paddington.. Mmm… Zapowiada się ciekawa lektura
Anna
Chętnie przytulimy misia i będziemy wspólnie przeżywać ciekawe przygody. Dzieciństwo bez pluszaków byłoby smutne, a bez książek o misiach czytanych przed snem – wręcz nie do wyobrażenia. U nas dziecko może zrezygnować z kolacji, ale książka musi być… Pozdrawiam 🙂
Magda
Bardzo bym chciala ksiazeczke dla mojej Zosienki – uwielbiamy wszystkie misie ❤️
Aleksandra i Tola
Kompletnie nie znamy z córką misia Paddingtona i bardzo chętnie przeczytamy książkę o jego przygodach. Być może Paddington choć na moment zdetronizuje w naszym domu jednego żółtego miśka w czerwonej koszulce 😉
Pozdrawiam
Ola
Irena
Bardzo chętnie powiększymy biblioteczkę o przygody Misia Paddingtona. Tym bardziej, że mam w planach wizytę w Londynie ze starszakiem. Tylko Ciiii, nie mówicie mu nic bo to niespodzianka 🙂
Ania
Najpiękniejsze są chwilę, w których widzę jak moi chłopcy podskakuja z radości i podeekscytowania gdy czytamy. Bardzo chcielibyśmy dostać książeczkę o naszym ukochanym Misiu, którego znamy z ekranu tv. Myślę że tym razem radość byłaby przeogromna.
agatuzimek
Miś Paddington to bliźniak mojego 7latka. Książki kochamy miłością prawdziwą, więc przygody Misia będą u nas miały się wspaniale 🙂 Czytając przygody bohaterów książek mojemu Olinkowi, uwielbiam kiedy wybuchamy śmiechem w tym samym momencie 🙂 Miś Paddington byłby znakomitym prezentem mikołajkowym dla nas obojga 🙂
Julita
Byłoby miło gdyby nsm udało się wygrać. Nasz sześciolatek byłby szczęśliwy, gdyby otrzymał nową książkę do czytania na dobranoc
Beata
Witam serdecznie:-) Zainteresowanie spore a książeczki tylko dwie:-( Ale co tam i ja zgłaszam chęć otrzymania książeczki o Misiu zwanym Paddington:-) zwłaszcza, że w listopadzie wypada Dzień Pluszowego Misia i to będzie idealny prezent z tej okazji:-) Pozdrawiam, Beata:-)
Małgorzata Box
Szukam misiowego ideału. Moja prawie 5 latka oddała swojego misia 2,5 letniemu bratu który go teraz kocha nad życie. Młoda za swoim dawnym misiem czasem tęskni Może przygody Paddingtona i jakis misiowy przyjaciel na Mikołajki (poszukiwania już trwają) zadośćucznią i sprawią że dzielenie się będzie się nadal dobrze kojarzyć. Chętnie Paddingtona do nas przyjmiemy
Aneta
Misia Paddingtona odkryliśmy niedawno, jakieś 3 tygodnie temu. Wczesniej sadzilam ze to smutny mis i raczej dla starszych dzieci. Sama nie wiem czemu… Wypożyczylam moim synom książeczkę z biblioteki o małym gapowatym Misiu bo okladka mnie zachecila Dzieci smialy się w głos kiedy wieczorem czytałam im 3 razy z rzędu ta sama historie. Następnego dnia obejrzeliśmy o nim film. Dzieci siedziały z rozdziawionymi pyszczkami. Starszy, prawie 6 latek, wciąż mnie wolał – „mamo, chodź zobacz ile on ma marmolady”,” mamo, zobacz co on znowu wymyslil” a kiedy 2 dni pozniej wypozyczylismy druga książkę o małym misiu, dzieci piszczaly z radości cala drogę z biblioteki do domu i w butach wpadły do mieszkania ponaglając mnie żebym im JUŻ TERAZ przeczytała książkę. Historia wspaniała choć tak jak dzieci, czuje niedosyt ze nie ma więcej śmiesznych perypetii Misia. Z chęcią przeczytamy historie które nie były opisane w naszych egzemplarzach a z opisu na blogu widzę ze w książce wydawnictwa ZNAK jest ich dużo więcej. Pozdrawiam, mama Kacpra (6 lat) i Adasia (4 lata)
Gabriela Nowak
Mięsem Paddingtonem bardzo chętnie zaopiekowałyby się moje przedszkolne Misiaki z Przedszkola integracyjne go w Łodzi
Hania
Jagienka (8miesięcy), Aleksander(5 lat) i Julian(7 lat) uwielbiają Misia Paddingtona . Starszy syn zaczął dopiero przygodę z samodzielnym czytaniem i chętnie sięga po tę książkę. I sam stara się czytać rodzeństwu ☺️ Na pewno bardzo by się ucieszył, gdyby dostał taką książkową niespodziankę ☺️
Ala
Moje dzieci lubią Paddingtona. Z chęcią bym została właścicielką tej książki
Kamila N.
Chętnie przedstawię misia moim małym synkom, którzy codziennie rano bardzo niechętnie dreptaja na stację, żeby pociągiem dotrzeć do przedszkola. Może wizja znalezienia misia zwiększyłaby choć troszkę ich chęć do współpracy;-)
Magda
Chlopcy pokochali po filmach Misia!
Chociaż mama cieszy się Misiem już chwilką❤️
To prośbę o książkę przybijam tu szpilką
Niech nam się poszczęści dzisiaj
Justyna
Chętnie przygarniemy sympatycznego Misia Paddingtona. ❤ Będzie miał u nas dobrze, ponieważ razem z córeczką uwielbiamy czytać książki. A najbardziej uwielbiamy takie, gdzie bohaterem jest zabawny zwierzak 🙂