Magnetibook Janod. Daj dziecku i zobacz co się stanie.

Jeden z fajniejszych prezentów jakie dostało moje dziecko. Od taty chrzestnego. A właściwie od Mikołaja 🙂 Magnetibook od JANOD jest jedną z tych zabawek, po które Maciek ostatnio sięga najczęściej. W środku znajdziecie 50 magnesów i 18 kart z przykładowymi pojazdami do skonstruowania na magnetycznej tablicy. Zanim bardziej się rozpiszę, mam mały APEL DO MAM DZIEWCZYNEK. Nie uciekajcie jeszcze, bo poza pojazdami jest wiele innych Magnetibooków np. pory roku, twarze, konie czy świat mody 😉
To co mnie zachwyciło to jakość wykonania. Od grudnia tarmoszona po domu w tą i z powrotem. Ściśnięta w walizce podczas dwóch wyjazdów. Układanka wciąż wygląda jak nowa. Zdarza się, że na tablicy zostaje czarny ślad po magnesie. Przecieram ręką i znika. Brawo dla Janod za tasiemki, które trzymają naszą tablicę w pionie! Drugi zachwyt – magnesy są grubaśne, idealne do łatwego chwytania przez małe paluszki. Jest i trzeci. Kiedy młody ściąga z półki swojego Magnetibooka, ja mogę spokojnie wstawiać wodę na kawę. Będzie pół godziny spokoju. A jak matka ma wyjątkowego farta, to nawet i dłużej. Nie tam żeby Matce dziecko przeszkadzało, ale jeśli próbowałaś przy takim żywym i energicznym przedszkolaku np. pomalować w spokoju paznokcie, to sama rozumiesz 😉
Z naszego zestawu młody najbardziej ukochał odwzorowywanie wozu strażackiego i kopary (jakżeby inaczej ;)). Ale, ale… Układamy też łodzie podwodne, wyścigówki, motorówki, żaglówki, samoloty, a nawet czołg! To jest dopiero frajda. Bynajmniej dla wielbicieli wszystkiego co posiada koła i silnik. Oprócz tego co podpowiadają nam karty możemy oczywiście układać różne dziwadła. Maćkowe auta ze skrzydłami czy helikopter z działkiem i przyczepką naprawdę już mnie nie dziwi. Zastanawiam się czy nie skusić się jeszcze na pory roku, a w przyszłości zaopatrzę młodego w zestaw do nauki liczenia.
WSZYSTKIE MAGNETIBOOKI ZNAJDZIESZ → TUTAJ
Jeśli nie chcesz przegapić kolejnego postu polub mnie na FB → KLIK. Znajdziesz mnie również na INSTAGRAMIE → KLIK oraz na BLOGLOVIN → KLIK. Pozdrawiam.
bizimummy
Woooow rewelacja. Moja Hanka byłaby zachwycona nawet wersją chłopięcą 🙂 mam w domu fankę motoryzacji
asia
Już od dawna jestem miłośniczką Twojego bloga 🙂 wszystko, co polecasz w 100% sprawdza się u mojego syna. Nad magneticbookiem też się zastanawiam i pewnie wkrótce kupię 🙂
admin
Bardzo dziękuję 🙂 takie komentarze dają mi kopa do pisania kolejnych postów 🙂 a magnetibook jest naprawdę fajny 🙂
Ewelina
Przegladam Twojego bloga szukajac inspiracji na prezent urodzinowy mojej 3latki jest duzo super zabawek, ksiazek… Brakuje mi wpisu o zabawkach podworkowych, placach zabaw dla pociech ktore maja swoje podwórka (mam nadzieje, ze Cie natchnelam) uwielbiam Ciebie i M. Pozdrawiam cieplutko
admin
Dziękuję bardzo 🙂 mam nadzieję że znajdziesz coś dla córeczki 🙂 o zabawkach podwórkowych na pewno pomyślę 🙂